poniedziałek, 24 sierpnia 2015

Napotkane na ulicy - złota Mazda 323

Podczas któregoś z minionych weekendów wybrałem się do parku w Radziejowicach. Złota, kanciasta Mazda 323 od razu zwróciła moją uwagę.



Auto jest leciwe, wygląda na typowego przedstawiciela lat 80. Ciekawostką są czarne tablice rejestracyjne, oznaczające, że właściciel posiada to auto od bardzo, bardzo dawna. Pewnie jest nim jakiś starszy pan. Kto wie? Być może jest nawet pierwszym właścicielem? Ciekaw jestem, jakie jest pochodzenie tego egzemplarza.


Gold 80's Mazda 323 back

Właściciel wyraźnie dba o swoją Mazdę. Jest ona w dobrym stanie wizualnym, podejrzewam, że mechanicznym tym bardziej. Zaskakujący jest fakt, że auto posiada kompletną galanterię. Wszystkie znaczki, emblematy, listwy, itp. są na miejscu.

Gold 80's Mazda 323 logo



Wnętrze psuje tuning rodem z Polonezów - drewniane koraliki na siedzeniach i okropny pokrowiec na kierownicy. Mimo wszystko jest czysto i dość przytulnie.

Gold 80's Mazda 323 interior

Zaskakujący jest też stan nadwozia. Nie ma ognisk korozji, a lakier jest w niezłym stanie. Auto jest za pewne od lat garażowane i użytkowane sporadycznie, co przekłada się na taki, a nie inny stan.


Niby to tylko zwyczajna Mazda 323, a jednak jest to auto nie spotykane na polskich drogach. W latach jego świetności królowały u nas Polonezy, Łady i Fiaty. Właścicielowi życzę jeszcze wielu lat szczęśliwego użytkowania "Madzi" :)

4 komentarze:

  1. Piękne auto. Nie często można spotkać ten, czy podobne modele na ulicy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnie takie autko widziałem na zlocie starych autek w Giżycku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny samochód, miałem go jeszcze niedawno. Przemierzyłem nim całą Polskę. W ostatnim czasie musiałem oddać go już do kasacji w Bydgoszczy. Tamtejszy skup aut posiada profesjonalną obsługę klienta oraz świetne ceny.

    OdpowiedzUsuń