WYPADKI DROGOWE

Statystyki wypadków drogowych | Sierpień 2022

Sierpień z dobową liczbą 14 ofiar w wypadkach drogowych

01-09-2022 | tekst: Maciej Kalisz | foto: PSP w Elblągu

Według wstępnych danych policji sierpień był drugim, po czerwcu, najtragiczniejszym miesiącem na polskich drogach. Tylko jednego dnia śmierć poniosło aż 14 osób. Poza granicami kraju doszło do katastrofy autokaru, w którym zginęło 12 pielgrzymów jadących do Medziugorie.

Wypadki drogowe - wstępne podsumowanie sierpnia 2022

W drugim miesiącu wakacji 2022 roku na polskich drogach doszło do 2176 wypadków. W ich następstwie 2571 osób zostało poszkodowanych, a 171 poniosło śmierć.

To dzienne dane policji, które w ostatecznym bilansie będą wyższe. Zgodnie z obowiązującymi przepisami do ofiar zostaną zaliczone osoby, których zgon na skutek odniesionych obrażeń nastąpi do 30 dni od zdarzenia.

Do największej liczby wypadków doszło w piątek 19 sierpnia. W 92 zdarzeniach 105 osób zostało rannych. To też i pod tym względem najwyższy dzienny bilans sierpnia. W ich następstwie 5 poniosło śmierć.

Najtragiczniejsza statystyka figuruje przy niedzieli 7 sierpnia. W zaledwie 65 wypadkach (83 poszkodowanych) zginęło aż 14 osób. Był to drugi, po wielkanocnym poniedziałku 18 kwietnia, taki dzień w 2022 roku (49 wypadków i 53 poszkodowanych).

W drugim miesiącu wakacji negatywnie wyróżniły się statystyki jeszcze z dwóch dni, w których zginęło po 11 osób. Była to sobota 13 sierpnia (70 zdarzeń i 85 rannych) oraz niedziela 28 sierpnia (67 zdarzeń i 88 rannych).

„Najbezpieczniejszym” dniem był poniedziałek 22 sierpnia. Według danych policji doszło do 58 wypadków (71 poszkodowanych i 3 zabitych). Najmniej osób - 65 - zostało rannych we wtorek 2 sierpnia (59 wypadków i 2 zabitych).

Po dwie ofiary śmiertelne figurują jeszcze przy datach: środa 3 sierpnia (77 zdarzeń i 65 poszkodowanych), sobota 20 sierpnia (63/72), czwartek 25 sierpnia (60/71) i środa 31 sierpnia (70/90).

Od początku roku minęło 243 dni. Średnia dobowa to 58 wypadków drogowych, 66 rannych i 5 zabitych.

W sierpniu funkcjonariusze policji ujawnili 10 808 nietrzeźwych kierujących. Pod tym względem to miesięczny „rekord” tego roku.

Sierpniowy weekend na polskich drogach

Tragicznym bilansem zakończył się przedłużony weekend sierpniowy. Od piątku do poniedziałku włącznie (12-15.08) doszło do 268 wypadków, w których 341 zostało rannych, a 29 poniosło śmierć. Daje to średnią dobową - 67 zdarzeń, 85 poszkodowanych i 7 zabitych.

Tragiczny wypadek w drodze do Medziugorie

Wczesnym rankiem w sobotę 6 sierpnia na autostradzie w Chorwacji doszło do tragicznego w skutkach wypadku z udziałem polskiego autokaru. Jego kierowca - z wciąż z nieustalonych przyczyn - zjechał do przydrożnego rowu. W następstwie 11 osób poniosło śmierć na miejscu, kolejna zmarła w szpitalu. Z poszkodowanych 32 osób, stan 19 określono jako ciężki.

Autokarem podróżowali pielgrzymi do sanktuarium w Medziugorie na terenie Bośni i Hercegowiny. Jak poinformowali przedstawiciele Inspekcji Transportu Drogowego pojazd miał ważne badania techniczne, a kierowcy posiadali wymagane uprawnienia. Inaczej było z organizatorem wyjazdu, biurem podróży "U Brata Józefa”, które działało bez wymaganego wpisu do rejestru. Konsekwencją tego faktu jest między innymi brak gwarancji ubezpieczeniowej dla uczestników pielgrzymki.

Grzegorz Schetyna bez prawa jazdy

W sobotę 27 sierpnia na drodze krajowej nr 60 w miejscowości Sierakówek (woj. mazowieckie) patrol policji zatrzymał kierowcę BMW. Powodem było przekroczenie obowiązującej prędkości na obszarze zabudowanym. Zamiast maksymalnych 50 km/h jechał aż 123 km/h, co skutkuje zatrzymaniem prawa jazdy na trzy miesiące. Dodatkową karą jest mandat w wysokości 2,5 tys. złotych oraz 10 punktów karnych.

Okazało się, że za kierownicą BMW siedział Grzegorz Schetyna, przewodniczący PO. „Szanowni Państwo. Potwierdzam, że straciłem dziś prawo jazdy na trzy miesiące. Nie zasłaniałem się immunitetem, przyjąłem z pokorą pierwszy od ponad 25 lat mandat. Byłem przekonany, że opuściłem już teren zabudowany. Popełniłem błąd. Przepraszam.” - napisał na tweeterze parlamentarzysta.