Są małe i niezwykle zwinne. Mają długie czułki oraz pociągły srebrno-błyszczący odwłok. Uwielbiają ciepłe i wilgotne miejsca. Nie lubią światła - właśnie dlatego kiedy je zapalasz, wchodząc do łazienki albo kuchni, uciekają w każdą możliwą szparę. Te robaki zna chyba każdy. To rybiki. I chociaż są niegroźne, nie są mile widzianymi gośćmi w naszych domach. Jak się ich pozbyć?
Głównym polem walki z niechcianymi gośćmi będzie oaza rybików, czyli ciemne, ciepłe i wilgotne miejsca. Tak, chodzi w szczególności o twoją łazienkę (wanny i kabiny prysznicowe), kuchenne szafki, spiżarnie i piwnice. Pierwszym krokiem do uwolnienia się od rybików jest częste wietrzenie mieszkania, a w szczególności łazienki, zwłaszcza po kąpieli, kiedy wilgoci jest najwięcej.
Rybik cukrowy. Fot. Flickr/ Chris, CC BY-ND 2.0
Poza częstym wietrzeniem mieszkania i utrzymywaniem czystości należy przede wszystkim uszczelnić wszelkie szpary i dziury w podłodze, ścianach i rurach. Rybiki uwielbiają chować się w szczelinach pod wanną albo brodzikiem. Da się uniemożliwić im to np. przy pomocy silikonu. Trzeba po prostu zalepić miejsca, w których mogą przebywać.