Natalia Przybysz wyznała, że była molestowana przez członka rodziny. "Wziął mnie kiedyś za dom"

Nagradzana polska artystka Natalia Przybysz często zabiera głos w ważnych sprawach. W wywiadzie dla "Wysokich Obcasów" wokalistka poruszyła niezwykle istotną społecznie kwestię, z którą mierzy się wiele ofiar molestowania w Polsce.
Zobacz wideo Zobacz wideo: Policja zatrzymała 34-latka, który przez lata molestował seksualnie nieletnie córki swojej partnerki

Badania firmy Ipsos przeprowadzone w 2021 roku dla marki L'Oréal Paris wykazały, że aż 84 procent kobiet w Polsce padło ofiarą molestowania w miejscach publicznych raz lub wielokrotnie. Tylko w 31 procentach przypadków zostało im wtedy okazane wsparcie. Z kolei 86 procent będących świadkami molestowania nie wie, jak w takiej sytuacji zareagować.

W celu zwiększenia świadomości społecznej na ten temat i nagłośnienia skali zjawiska marka L'Oréal Paris wraz z organizacją Centrum Praw Kobiet zainicjowały akcję społeczną "Stand Up - Sprzeciw się molestowaniu w miejscach publicznych".

Patronat honorowy nad kampanią objął m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich oraz prezydencji miast : Warszawy,  Łodzi, Poznania, Gdańska, Krakowa i Wrocławia.

Natalia Przybysz była molestowana przez członka rodziny. "Złapał za tyłek"

Jedną z ambasadorek akcji "Stand Up - Sprzeciw się molestowaniu w miejscach publicznych" jest Natalia Przybysz. Czołowa polska wokalista często publicznie zabiera głos w sprawach ważnych dla Polek. W poruszającym wywiadzie dla "Wysokich Obcasów" artystka podzieliła się traumatycznym doświadczeniem. 

Na imprezie rodzinnej jeden z wujków wziął mnie kiedyś za dom, "Chodź, chodź", powtarzał

- opisywała rozmówczyni gazety.

"Potem złapał za tyłek i powiedział: "Ty jesteś fajna, będziesz ze mną piła wódkę czy nie?« Sparaliżowało mnie. Nie wiedziałam, co odpowiedzieć - wyznała Natalia Przybysz.

"Byłam w szoku, musiałam się pozbierać"

Niestety, ofiarą molestowania ze strony członków rodziny padła także kilka lat później, gdy była już osobą dorosłą.

- Brałam prysznic, zaglądał (wujek - red.) do mnie przez małe okienko - relacjonowała artystka.

Byłam w szoku, musiałam się pozbierać, ale zareagowałam oburzeniem. Powiedziałam mu wtedy przy wszystkich, że tak się nie robi, co to w ogóle znaczy? Podglądałeś mnie? Obrócił to w żart, nie rozumiał, o co mi chodzi, przecież to takie śmieszne. 'Taka fajna jesteś, daj spokój' 

- mówiła we wstrząsającym wyznaniu.

Niestety, braki w edukacji w zakresie reagowania na molestowanie powodują, że zachowania jawnie naruszające nietykalność cielesną i godność kobiet często nie są uznawane za przejaw nadużyć. Zmiana w tym obszarze to jeden z głównych celów kampanii, ale jest nim też uświadamianie ludzi, jak skutecznie reagować, kiedy są świadkami molestowania w miejscu publicznym.

Z badań przeprowadzonych przez Ipsos dla L’Oréal Polska wynika, że tylko w 31% przypadków osoby trzecie reagowały na molestowanie mające miejsce w ich obecności. Czas to zmienić, a pomoże w tym opracowana przez specjalistki tzw. metoda 5D - czyli Dekoncentruj, Dołącz innych, Dokumentuj, Dojdź do głosu i Daj wsparcie.

Źródło: Wysokie Obcasy

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.