Pies pogryziony przez kleszcza/ zdjęcie ilustracyjne Ivan Popovych / Shutterstock
Pies pogryziony przez kleszcza/ zdjęcie ilustracyjne

W Polsce na stałe żyje ok. 19 gatunków kleszczy (na świecie żyje ich niemal 900!). Najczęściej spotykanym w naszym kraju jest kleszcz pospolity. Wprawdzie najwięcej kleszczy żyje w lesie, ale spotkać je można również na łące, na działce, nawet na miejskim trawniku.

Kleszcze aktywne przez cały rok. Pierwsze pogryzione psy

Kleszcze zazwyczaj rozpoczynają poszukiwanie żywicieli wiosną, kiedy gleba osiąga temperaturę 5 – 7 stopni Celsjusza. Żerowanie kończą, gdy średnia temperatura powietrza spadnie poniżej 5 stopni. Pajęczaki chowają się wtedy pod liśćmi i zapadają wtedy w sen. Zabija je dopiero temperatura minus 20 stopni Celsjusza. Niestety łagodne zimy, z jakimi ostatnio mamy do czynienia powodują, że kleszcze mogą zagrażać nam przez cały rok. I już są tego dowody.

16 stycznia Radio Kraków poinformowało, że do weterynarzy w Nowym Sączu trafiły pierwsze psy ugryzione przez kleszcze. Wcześniej sygnały takie pojawiły się w Lublinie. - To nietypowa sytuacja dla osób, które aktywnie spędzają czas ze swoimi pupilami – mówiła dla Radia Kraków Anna Kowalczyk, z grupy Miejsca Przyjazne Psom w Nowym Sączu i okolicy. - Przy tej pogodzie, która teraz jest, pojawiają się kleszcze u naszych zwierzaków. Trzeba zwracać na to uwagę – ostrzega.

Czym pies może zarazić się od kleszcza?

Kleszcze są nie tylko zagrożeniem dla ludzi, ale i zwierząt. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że choroby przenoszone przez te pajęczaki mogą prowadzić nawet do śmierci naszego pupila. Najczęstsze i najbardziej niebezpieczne z nich to:

Babeszjoza: powoduje u zwierząt anemię, uszkodzenia wątroby i nerek, nawet śmierć. Najbardziej charakterystyczne objawy to gorączka, apatia, brak apetytu, zaburzenia żołądkowo-jelitowe.

Borelioza: objawia się w postaci zapalenia jednego lub kilku stawów. Zaatakowane stawy są obrzęknięte, wrażliwe na dotyk. Zwierzę jest smutne, nie ma apetytu.

Choroby odkleszczowe Onet
Choroby odkleszczowe

Jak chronić zwierzęta przed kleszczami?

Najlepszą profilaktyką jest stanie się dla kleszczy niewidocznym – dotyczy to i naszych pupili, i nas samych. Weterynarze zwracają więc uwagę, żeby o ochronie przeciwko kleszczom pamiętać nie tylko wiosną i latem – a więc w sezonie największej aktywności kleszczy, ale przez cały rok. Do wyboru są m.in. krople, tabletki, obroże. Decyzję, co do tego, jak zabezpieczymy naszego psa czy kota przed kleszczami, najlepiej podjąć razem z weterynarzem. Jeśli pies czy kot już „złapią” kleszcza, trzeba wyjąć go tak szybko, jak tylko się da. Dzięki temu minimalizujemy prawdopodobieństwo, że nasz zwierzak zachoruje.

Jak wyjąć kleszcza psu lub kotu?

Pierwsze i najważniejsze co trzeba zrobić po powrocie ze spaceru, to dokładne obejrzenie pupila, szczególnie okolic brzucha, uszu, ogona i pachwin. Jeśli znajdziemy kleszcza, niczym go nie smarujemy. Owijamy ręce w papier lub gazę (najlepiej założyć jednorazowe rękawiczki) i ostrożnie usuwamy go za pomocą specjalnych kleszczyków lub pęsety. Pozostawioną przez pajęczaka ranę koniecznie dezynfekujemy.

Jeśli kleszczy jest dużo lub nie umiemy ich wyciągnąć, udajmy się do weterynarza.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Oprac. na podst. radiokrakow.pl; spottedlublin.pl