Beata Chmielowska-Olech prowadzi hotelowy biznes. Kręcono tam kultowy serial

Dawno temu Beata Chmielowska-Olech próbowała swoich sił w aktorstwie. Udało jej się zagrać w filmie "Sen o kanapce z żółtym serem" i w jednym odcinku serialu "Bulionerzy". Od 22 lat prowadzi "Teleexpress", ale to nie jedyne źródło jej utrzymania. Od ponad dziesięciu lat prowadzi także hotel. Ta posiadłość jest dobrze znana widzom popularnego polskiego serialu.

Beata Chmielowska-Olech i jej mąż kupili w 2004 roku dworek we wsi Many, która znajduje się 35 km od Warszawy. To ten sam budynek, w którym mieszkali bohaterowie słynnego serialu "Złotopolscy". Telenowelę zaczęto kręcić w 1997 roku i od samego początku serialowy ród zamieszkiwał tę posiadłość w Manach, która według serialu mieściła się w Złotopolicach.

Więcej ciekawych informacji ze świata telewizji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>

Zobacz wideo Popkultura odc. 145

Beata Chmielowska-Olech to także hotelarka

Zakup dworku przez znaną dziennikarkę zmusił filmowców do zmiany lokalizacji podczas kręcenia serialu. Olechowie postanowili go gruntownie wyremontować i zaadaptować na hotel, w którym można także organizować przyjęcia okolicznościowe i korporacyjne. 

Według dwutygodnika "Party" jedną z pierwszych imprez, która odbyła się w nowootwartym hotelu w Manach było wesele Marcina Mroczka, który jest gwiazdą innej telenoweli Telewizji Polskiej "M jak Miłość".  Aktor miał wydać na organizację wydarzenia około 70 tys. ówczesnych złotych, zapraszając 200 osób.

W tym momencie hotel dysponuje 30. pokojami, a do dyspozycji gości jest wykwintna kuchnia, stół do billardu, czy stoły kasynowe. Cena za pobyt w hotelu oscyluje w okolicach 300 złotych za noc. Według portalu Pomponik, to właśnie w tym miejscu mają zamiar osiąść Olechowie w czasach, gdy oboje będą mogli już przejść na wymarzoną emeryturę. Będą mogli sobie dorabiać do niej, dalej wynajmując pokoje w dworku. 

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.