Trendy lubią powracać – zarówno w modzie, jak i makijażu. To, co jeszcze niedawno było passe, dziś święci tryumfy. Nie inaczej jest w przypadku make-upu z lat 60. XX wieku, który zyskuje na popularności. Czym się charakteryzuje? Za co jest uwielbiany? Jak wykonać makijaż lat 60., aby wyglądał profesjonalnie?
Tekst powstał w redakcji Content Commerce i zawiera linki reklamowe naszego partnera.
Jak wyglądały lata 60'? Charakterystyka
Lata 60. XX wieku to na Zachodzie czas poprawy warunków życiowych, rewolucji seksualnej i dążenia młodych ludzi ku większej swobodzie i decyzyjności. To właśnie w tym okresie powstała kultura masowa, człowiek rozpoczął podbój kosmosu, a na Ziemi na dobre rozgorzała dyskusja nad prawami obywatelskimi.
W wyniku intensywnych przemian społecznych wyłonił się też nowy kanon piękna. Hołubione jeszcze do niedawna naturalność i delikatność musiały ustąpić miejsca oryginalności, awangardzie i seksapilowi. Nowe trendy zawitały nie tylko do świata mody, ale znalazły odzwierciedlenie także w make-upie. Czym charakteryzował się makijaż lat 60.?
- Intensywnie podkreślone oczy. W latach 60. kobiety zaczęły wyraźnie akcentować oczy. Królowały kontrastowe zestawienia ciemnych, grubych kresek z pastelowymi lub żywymi kolorami cieni oraz mocno wytuszowane rzęsy – im bardziej pozlepiane, tym lepiej! W latach 60. XX wieku panie chętnie sięgały również po sztuczne rzęsy, które doklejały także na dolną powiekę.
Ogromną popularnością cieszyły się również geometryczne wzory na górnej powiece. Dodawały one spojrzeniu głębi i sprawiały, że aż trudno było oderwać wzrok od tak wykonanego makijażu. Linię wodną często malowano na biało, dzięki czemu oczy sprawiały wrażenie większych.
- Jasna, wręcz porcelanowa cera z rumieńcem. Żeby dodatkowo podkreślić oczy i zyskać jeszcze większy kontrast pomiędzy nimi a resztą twarzy, kobiety starały się uzyskać efekt porcelanowej cery. Celowo więc unikały słońca i stroniły od wszelakiego rodzaju bronzerów. Wybierały za to mocno kryjące podkłady, które tuszowały niedoskonałości i gwarantowały perfekcyjny look bez skaz.
Co ważne, aby jasna, alabastrowa cera musiała wyglądać zdrowo. Dlatego panie nakładały na policzki niewielką ilość różu – najczęściej w odcieniu morelowym lub brzoskwiniowym, który rozświetlał twarz. W efekcie wyglądały jak „porcelanowe lalki” – dziewczęco, a zarazem poważnie.
- Naturalnie zaakcentowane usta. W latach 60. stawiano na naturalne usta. Nie oznacza to jednak, że wcale ich nie podkreślano. Wręcz przeciwnie. Kobiety nie traktowały ich po macoszemu i starały się wydobyć ich piękno. Niemniej to nie usta grały w makijażu pierwsze skrzypce, stąd też panie sięgały po szminki w kolorach nude lub bezbarwne błyszczyki, tak aby jedynie delikatnie podkreślić warki.
Pomimo intensywnego podkreślenia oczu makijaż lat 60. prezentował się świeżo i dziewczęco. To zasługa alabastrowego wykończenia cery i naturalnie wyglądających rumieńców. W efekcie make-up urzekał nie tylko oryginalnością, ale również lekkością.
Komu pasuje makijaż z lat 60?
Makijaż lat 60. to jeden z najbardziej charakterystycznych rodzajów make-upów. W efekcie nie każdej kobiecie będzie pasował. Nie oznacza to jednak, że nie warto w ogóle się na niego decydować. Karnawał to doskonała okazja, aby go wypróbować. W zestawieniu z ubraniami z epoki będzie wyglądać idealnie, nawet jeśli myślisz, że Twój typ urody nie do końca z nim współgra. Komu makijaż lata 60. będzie bardziej pasował, a komu mniej?
Z uwagi, że cechą charakterystyczną makijażu lat 60. XX wieku są grube kreski wykonane eyelinerem, w klasycznej wersji może on okazać się nieodpowiedni dla pań o niedużych oraz głęboko osadzonych oczach lub opadających powiekach. Dlatego warto go nieco zmodyfikować, decydując się na cieńsze linie. Make-up lat 60. świetnie sprawdza się natomiast w przypadku kobiet o dużych oczach. Dodatkowo je podkreśla i nadaje im głębi.
Makijaż vintage w stylu lat 60. XX wieku nie zakłada konturowania. Cera jest jedynie muśnięta różem. Dlatego najlepiej sprawdza się w przypadku proporcjonalnej, owalnej, lekko wydłużonej twarzy. Jeśli jednak Twoja twarz ma inny kształt, nie oznacza to, że musisz rezygnować z tego make-up. Możesz delikatnie wykonturować twarz, aby przywrócić jej proporcje, a dopiero potem nałożyć róż na policzki.
Jak wykonać makijaż w stylu lat 60?
Make-upy w stylu vintage robią współcześnie prawdziwą furorę. Nic więc dziwnego, że w sieci nie brakuje zapytań typu „lata 60 makijaż Twiggy”, które wyjaśniałyby tajniki jego stworzenia. Wbrew pozorom nie jest to tak trudne, jak mogłoby się to wydawać.
Poniższy poradnik przeprowadzi Cię przez najważniejsze etapy związane z wykonaniem tego charakterystycznego looku.
- Oczy. Makijaż w stylu lat 60. warto rozpocząć od make-upu oczu. To one odgrywają w nim najważniejszą rolę. Żeby spojrzenie prezentowało się efektownie, warto wykorzystać technikę cut crease. To jeden z nowszych trendów w makijażu, który jednak świetnie się sprawdza podczas tworzenia looku charakterystycznego dla lat 60.
Żeby makijaż oczu był trwały, w pierwszej kolejności nałóż na powieki bazę. Gdy kosmetyk lekko się wchłonie, sięgnij po ciemny cień i zaaplikuj go w załamaniu górnej powieki, a następnie delikatnie rozetrzyj, tak aby znalazł się on także powyżej załamania powieki. Pamiętaj, użyj więcej ciemnego cienia niż zazwyczaj.
Następnie sięgnij po korektor i precyzyjnie zaaplikuj go na ruchomą część górnej powieki. Możesz wykorzystać w tym celu nieduży pędzelek. Dzięki temu zyskasz dokładne odcięcie. Gdy kosmetyk wyschnie, przystąp do aplikacji cienia. Sięgnij po nietypowy odcień, np. pastelowy turkus, i nałóż sporą jego ilość. W kąciku oka nałóż jasny cień, który rozświetli spojrzenie.
Weź eyeliner i wykonaj za jego pomocą na górnej powiece charakterystyczną kreskę w kształcie jaskółki. Niech przylega ona maksymalnie do rzęs. Pamiętaj jednak, że wcale nie musi być cienka. Następnie mocno wytuszuj rzęsy lub przyklej sztuczne.
Teraz możesz przystąpić do makijażu dolnej powieki. Pod oczy nałóż bazę pod makijaż, a następnie korektor. Weź jasną kredkę, np. białą, zaaplikują ją na linię wodną oka. Na koniec mocno wytuszuj rzęsy lub przyklej sztuczne.
- Twarz. Nałóż bazę pod makijaż na resztę twarzy. Po wchłonięciu się kosmetyku zaaplikuj na cerę dobrze kryjący podkład. Jeśli masz jasną cerę, to Twój atut. Wybierz więc odcień maksymalnie zbliżony do naturalnej karnacji. Ogranicz ilość kosmetyku, tak aby nie tworzył on efektu maski. Rozprowadź go pędzlem lub gąbeczką, nie palcami. Dzięki temu podkład ukryje wszelkie niedoskonałości, a jednocześnie będzie wyglądać naturalnie. Nałóż transparentny puder, który utrwali makijaż retro.
Na koniec weź róż, najlepiej w brzoskwiniowym, morelowym lub koralowym odcieniu, i zaaplikuj go na kości policzkowe. Nie konturuj twarzy, nawet jeśli jest ona okrągła. W przypadku tego makijażu to duży atut.
- Usta i brwi. Zarówna usta, jak i brwi podkreśl kosmetykami, które wyeksponują ich naturalność. W przypadku ust niech to będzie pomadka w kolorze nude, a w przypadku brwi – kredka w kolorze delikatnie ciemniejszym niż naturalne włoski.
Warto pamiętać, że lata 60. XX wieku należały nie tylko do Twiggy – modelki i muzy Andy’iego Warhola. Nie można zapomnieć o takich osobowościach jak Jackie Kennedy, Audrey Hepburn, Brigitte Bardot czy też Catherine Deneuve, które udowadniały, że połączenie klasyki z nowoczesnością jest jak najbardziej możliwe i stawiały na bardziej kobiece i seksowne makijaże.
Jaki strój będzie pasował do makijażu z lat 60?
Lata 60. XX wieku to czas rewolucji także w modzie. Kobiety zaczęły sięgać po odważniejsze niż dotąd stylizacje, którymi podkreślały swoją kobiecość i seksapil. Wraz z postępującymi zmianami w postrzeganiu ról społecznych panie zaczęły stawiać nie tylko na atrakcyjność wizualną stroju, lecz również wygodę. W ich szafach na dobre zagościły spodnie, kombinezony i mokasyny, czyli elementy garderoby do tej pory zarezerwowane głównie dla mężczyzn.
Moda lat 60 tych to jednak przede wszystkim mini spódniczka, która uchodziła wówczas za symbol kobiecej emancypacji. W tamtym okresie panie chętnie eksponowały nogi – nawet podczas oficjalnych uroczystości wkładały bardzo krótkie sukienki trapezowe. Powszechne uznanie zyskała również mała czarna – w wydaniu prezentowanym przez Audrey Hepburn w „Śniadaniu u Tiffany’ego”.
Kobieca stylizacja lata 60. może składać się również ze spodni. W tamtym okresie popularne były m.in. eleganckie cygaretki, spopularyzowane przez Jackie Kennedy. Natomiast na co dzień kobiety chętnie zakładały zwykłe jeansy. Stawiały na wygodę, dlatego zestawiały je z lekkimi trampkami.
Moda lat 60 – krok po kroku
Moda z lat 60. XX wieku stawiała na różnorodność. Obok mini spódniczek i sukienek trapezowych, które rządziły przez całą dekadę, równie popularny – zwłaszcza pod koniec dziesięciolecia – był styl hippie. Królowały w nim zwiewne i kwieciste sukienki, koszule oraz kombinezony, a także spodnie typu dzwony. Stroje były dodatkowo zdobione frędzlami, sznurkami i paciorkami, których popularność wystrzeliła w latach 70.
Lata 60. XX wieku upłynęły w modzie damskiej pod znakiem zerwania z konserwatywnymi strojami charakterystycznymi dla ubiegłych dekad. Był to wyraz buntu wobec panującego sztywnego podziału ról społecznych i sprzeciw wobec warunków politycznych. Na ulicach rządziły mini spódniczki i sukienki, a w nadmorskich kurortach – bikini. Symbolem kobiecej emancypacji były również spodnie, które na dobre zadomowiły się w garderobach pań.
„Lata 60 makijaż” to jedna z tych fraz, które zyskują na popularności zwłaszcza w okresie karnawałowym. Make-up w stylu Twiggy to bowiem doskonały wybór na imprezę. Obok tak charakterystycznego looku nie sposób przejść obojętnie. Jeśli jednak wolisz bardziej kobiecy makijaż, zainspiruj się takimi ikonami lat 60. XX wieku jak Audrey Hepburn, Catherine Deneuve czy też Jackie Kennedy. Włóż ultrakrótką sukienkę trapezową lub małą czarną, a outfit uzupełnij kitten heels (buty z obcasem kaczuszką), opaską do włosów w stylu retro i okularami przeciwsłonecznymi.
Tekst powstał w redakcji Content Commerce i zawiera linki reklamowe naszego partnera.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
