Clout MMA 1: Augustyn przejechał 400 km i pozamiatał! Piłkarz zdominował Pudziana!

Błażej Augustyn wszedł w ostatniej chwili i udanie zadebiutował w freak fightach. Piłkarz jednogłośną decyzją sędziów pokonał Dominika Pudzianowskiego.

Piłkarz wchodzi w ostatniej chwili na zastępstwo za Pawła Bombę. Dlaczego dziś nie wystąpi ”Scarface”? Sąd Okręgowy w Elblągu zarządził doprowadzenie Bomby do zakładu karnego i jednocześnie wystawił za nim list gończy.

35-latek to polski piłkarz występujący na pozycji obrońcy. Augustyn w latach 2019-2010 był młodzieżowym reprezentantem Polski. Augustyn grał w takich klubach jak Śląsk Wrocław, UKS SMS Łódź czy Bolton Wanderers FC. Warto zaznaczyć, że Błażej może pochwalić się świetnymi warunkami fizycznymi, bowiem mierzy 191 cm wzrostu.

W przeszłości Augustyn twierdził, że freakowa organizacja FAME MMA powinna być zawieszona przez ministerstwo, a dodatkowo mocno skrytykował Kasjusza ”Don Kasjo” Życińskiego. Teraz Augustyn sam zawalczy w freak fightach – życie potrafi zaskoczyć!

Dominik Pudzianowski swoją pierwszą walkę stoczył na gali WOTORE 7 w Katowicach. Walka zakończyła się w pierwszej rundzie efektownym zwycięstwem Pudzianowskiego, który odprawił z kwitkiem – Tomasza Obcowskiego.

Augutyn pewnie pokonał Pudziana!

Nie widać było nerwów u Augustyna przy pierwszej walce w klatce – od samego początku był mocno ruchliwy i atakował niskimi kopnięciami. Z czasem Pudzianowski szukał obalenia, ale piłkarz był na to gotowy i odpowiadał choćby kopnięciem. Augustyn mocnym ciosem posłał rywala na deski, ale się nie podpalał i nie chciał skończyć za wszelką cenę. W końcówce było już widać u Dominika zmęczenie.

Pudzian wyraźnie nie radził sobie z warunkami fizycznymi przeciwnika. Dominik próbował odpowiadać w stójce, ale to Błażej był zdecydowanie bardziej celniejszy.

W trzeciej odsłonie było podobnie. Piłkarz nie zamierzał ryzykować, a spokojnie prowadził pojedynek w stójce, gdzie zdecydowanie częściej dochodził do celu z ciosami.