Na ul. Jabłońskiego w Rzeszowie ptasie odchody spadają na głowy

Dookoła trawa po kolana, sterta śmieci i gołębie pióra.

Budynek stoi na przeciwko przychodni Medicor. Od lat nie był remontowany. Farba odchodzi wielkimi płatami. Na ścianach jest grzyb, a kraty w oknach na parterze zjada korozja.

Mamy dosyć gołębi

Dla mieszkańców budynków przy ul. Jabłońskiego najbardziej uciążliwe jest sąsiedztwo gołębi, które zadomowiły się na tym budynku.

- Ptaki gnieżdżą się nad oknami na pierwszym piętrze. Z każdym dniem rośnie tu gruba warstwa odchodów, które spadają przechodniom na głowy. Od guana białe są chodniki wokół budynku, a w promieniu 100 metrów toniemy w piórach, które wpadają nawet do wentylacji samochodów. To obrzydliwe siedlisko bakterii - skarżą się mieszkańcy sąsiedniego wieżowca.

Problem z lokatorem

Jak ustaliliśmy, budynek przy ul. Jabłońskiego 5 jest własnością miasta.

- Mamy problem z wysiedleniem najemcy, któremu skończyła się umowa. Sprawą teraz zajmuje się komornik, który pomoże nam w eksmisji. Dopiero później będziemy mogli z powrotem zarządzać budynkiem - mówi Grzegorz Tarnowski, dyr. Biura Gospodarki Mieniem Urzędu Miasta Rzeszowa.

Wystarczy posprzątać

Takie tłumaczenie nie przekonuje jednak mieszkańców sąsiedniego wieżowca.

- Przecież nikt nie każe wchodzić do środka i zamiatać klatki schodowej. Wystarczy zamówić samochód z wysięgnikiem, strącić ptasie odchody i zamontować na gzymsach specjalne kolce. Dodatkowych uprawnień nie trzeba też do zamiatania chodnika i koszenia trawy - mówi Michał.

- Rzeczywiście, takie prace możemy wykonać - przyznaje dyr. Tarnowski. - Przekażę temat do Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych. Postaramy się zrobić wokół budynku porządek.