"Kolory smaków", bo taki tytuł ona nosi, to zbiór przepisów opatrzony licznymi fotografiami autorstwa Marcina Klabana. "Naszym zamiarem było, aby książka ta stała się swoistym albumem o jedzeniu, a nie tylko książką kulinarną, bo tych jest bardzo dużo na rynku wydawniczym" - powiedziała Marta Gessler podczas uroczystej promocji swego najnowszego dzieła. Zapewniła także, że książka zawiera bardzo proste w wykonaniu potrawy, bo podczas jej tworzenia najważniejsze było szukanie połączenia między tym, co się pojawia na zdjęciu, a tym co jest w przepisie. "Najpierw wychodziliśmy od fotografii, od wychwycenia kwintesencji smaku fotografii, a nie od przepisu" - mówi.
Marcin Klaban zaznacza natomiast, że książka ta różni się od innych książek kulinarnych. "Większość z nich zawiera zdjęcia będące tylko dopełnieniem tekstu, w tej jest odwrotnie - to przepisy są dopełnieniem zdjęcia". Uroczyste spotkanie promujące "Kolory smaków" odbyło się w restauracji "Qchnia Artystyczna", której autorka jest właścicielką, a licznie zgromadzeni goście mieli okazję delektować się specjałami jej kuchni. Wśród nich dominowały potrawy z kapusty m.in. pyszne gołąbki.
Obecna podczas imprezy Anna Seniuk nie kryła zachwytu nad umiejętnościami kulinarnymi Marty Gessler i jej przepisami. "Uwielbiam czytać książki Marty. One są jak dobra beletrystyka. Nasycam się ich treścią i kolorem i to mi wystarczy - nie muszę już nawet gotować!" - zdradziła aktorka. No, cóż większości pań, chyba raczej nie wystarczy samo obejrzenie książki, ale na szczęście przepisy są rzeczywiście bardzo proste...