Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jacek Chańko: Sportowcy. I się modlą

Marta Gawina
, były piłkarz Jagiellonii Białystok
, były piłkarz Jagiellonii Białystok Archiwum
Sportowcy. I się modlą - mówi Jacek Chańko, były piłkarz Jagiellonii Białystok wspominając Jana Pawła II.

Narty, piłka nożna, kibic Cracovii. Ojciec Święty był pasjonatem sportu i lubił się spotykać ze sportowcami. Sam dwa razy uczestniczyłem w audiencji u Jana Pawła II. Raz z reprezentacją Polski do lat 18 oraz jako piłkarz Stomilu Olsztyn. Wtedy z grupą piłkarzy zorganizowaliśmy wyjazd na spotkanie z Ojcem Świętym.

Przygotowaliśmy koszulkę i piłkę z naszymi podpisami. Mówiliśmy Ojcu Świętemu, że jesteśmy z Olsztyna, że gramy w ekstraklasie. Wtedy papież spojrzał i powiedział: O, sportowcy i się modlą - po czym się uśmiechnął. Było nam bardzo miło. Trudno opisać atmosferę tych spotkań. To było oczekiwanie na każdy gest, wpatrzenie się w postać, w każdy ruch, każde słowo. Panowała niesamowita cisza. Takie wrażenia już się pewnie w moim życiu nie powtórzą. Miałem okazję osobiście ucałować rękę papieża. Spotkało mnie wielkie szczęście. Pozostały wspomnienia, zdjęcia.

Jako młody chłopak uczestniczyłem też w papieskich pielgrzymkach w Polsce. Byłem w Częstochowie na spotkaniu młodych i w Białymstoku na Krywlanach. Nawet nie widząc Ojca Świętego czuło się niesamowitą atmosferę, tak jakby był blisko nas.

Pamiętam też dzień śmierci Jana Pawła II. Czarny pasek w telewizji i cisza. Był żal, były łzy. Człowiek czuł, że stracił bliską osobę.

Przed nami beatyfikacja. To ukoronowanie tego wielkiego pontyfikatu i działalności Ojca Świętego. On już za życia był dla nas święty w tym, co mówił, co robił.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny