Łukasz Bereta został trenerem Szombierek Bytom
Łukasz Bereta został nowym trenerem Szombierek Bytom. Po ośmiu kolejkach bytomski IV-ligowiec miał 10 punktów (2 zwycięstwa, 4 remisy, 2 porażki, bilans bramkowy 6:13) i zajmował 11. miejsce w tabeli grupy I. Taki dorobek nie zadowalał działaczy.
Postanowili rozstać się z trenerem Kamilem Zieleźnikiem, rozwiązując umowę za porozumieniem stron. Poszukiwania jego następcy nie trwały długo, a wybór padł na Łukasza Beretę. Nowy szkoleniowiec warunki współpracy ustalił pod koniec zeszłego tygodnia, ale w meczu z Piastem II Gliwice za zespół odpowiadał Sebastian Gawełczyk.
Na lepsze czasy
Dotychczasowy asystent Zieleźnika poprowadził bytomian do zwycięstwa 2:1, czym znacznie poprawili swoje położenie, awansując na 7. pozycję. Gawełczyk pozostał w klubie. Ma być „prawą ręką” Berety i bardzo mu się przyda, bo nowy szkoleniowiec jest uczestnikiem kursu UEFA Pro, co wiąże się z cyklicznymi wyjazdami Szkoły Trenerów PZPN w Białej Podlaskiej. Niezależnie od tego 32-latek ma być trenerem na jeszcze lepsze czasy „Zielonych”, którzy w sezonie reorganizacyjnym chcą zachować miejsce w IV lidze.
Specjalista od awansów
Pochodzącego z Rudy Śląskiej Łukasza Berety szerzej przedstawiać nie trzeba. Jako piłkarz wielkiej kariery nie zrobił, bo poza juniorskimi zespołami i Młodą Ekstraklasą Ruchu Chorzów zaliczył 12 występów w III-ligowym wówczas Rozwoju Katowice. Jako grający trener Pogoni Nowy Bytom wywalczył awans do „okręgówki”. Następnie – pełniąc tę samą rolę – uratował przed spadkiem z tej klasy Wartę Kamieńskie Młyny. Potem krótko prowadził Szczakowiankę Jaworzno, ciut dłużej Gwarka Ornotowice, by na dwa sezony przejąć „Niebieskich” i w wieku 30 lat wprowadzić do 2. ligi.
Czytaj także:
- IV liga śląska. Za mocno zwarli szeregi
- IV liga śląska Grupa I. Zawsze do końca
- Wypożyczony do „Zielonych”
Na szczeblu centralnym nie było mu jednak dane ich szkolić. Przyjął więc ofertę Stali Stalowa Wola, pracując w niej do marca zeszłego roku. Jest absolwentem katowickiej AWF, ma opinię znającego się na robocie i w pełni zaangażowanego. Klubami, w których zbierał trenerskie szlify, były: Manchester United, Manchester City, Everton, Sevilla, Barcelona, Borussia Dortmund czy FK Pardubice. W sobotę historia zatoczy koło, bo Berta poprowadzi Szombierki wyjazdowym meczu ze Szczakowianką.
Na zdjęciu: Łukasz Bereta z koszulką swojego nowego zespołu.
Fot. szombierkibytom.com
