Nieoficjalna portrecistka angielskiej rodziny królewskiej – tak mówi się o Barbarze Kaczmarowskiej-Hamilton. Polska artystka malowała między innymi Królową Matkę w dniu jej 101. urodzin, księżniczkę Annę czy Sarah Ferguson. Teraz namalowała portret królowej Elżbiety II z okazji 70-lecia panowania, a jej dzieło zawisło na zamku w Windsorze. Kim jest Basia Hamilton?
Kim jest Barbara Kaczmarowska-Hamilton?
Basia Hamilton, a właściwie Barbara Kaczmarowska-Hamilton, urodziła się w Sopocie. Ukończyła Akademię Sztuk Pięknych w Gdańsku, a po dyplomie, w 1974 roku, wyjechała z kraju. Potem kontynuowała studia w Wenecji, w Accademia di Belle Arti. Co ciekawe, miała pójść w ślady ojca i zostać prawniczką... Rodzice jednak zapisali ją na lekcje rysunku i malarstwa u profesora Mizerskiego, co zmieniło jej życiową drogę. „Po kilku lekcjach profesor oznajmił moim rodzicom, patrząc na mnie: "To jest perła!"”, wspominała artystka. Już od dziecka wielką pasją Barbary Hamilton było rysowanie. „Dostawałam kredki i duże skoroszyty. Pod koniec rysunki w nich były coraz gorsze, nie chciało mi się starać, bo niecierpliwie czekałam na nowy skoroszyt”, cytuje słowa malarki Muzeum Sopotu.
Dlaczego Barbara Hamilton zdecydowała się wyjechać z kraju? Okazuje się, że powodem była... miłość. „ Moją wielką miłością był malarz Feliks Chudzyński, ale mój ojciec go nie akceptował. Dlatego wywiózł mnie do Włoch, do mojej przyjaciółki. Feliks jeszcze tam do mnie przyjechał, ale z czasem miłość nie przetrwała. Zaczęłam studia w Wenecji w Accademia di Belle Arti”, wspominała artystka. Na miejscu poznała wuja swojej przyjaciółki, Małgorzaty Lutomskiej, i byłego dyplomatę, Antoniego Kokczyńskiego. Z jego pomocą trafiła do legendarnej siedziby polskiej Polonii: Ogniska Polskiego. Basia Hamilton zaczęła wówczas malować bywalców klubu: Marię Sapieżynę, księcia Eugeniusza Lubomirskiego, księcia Sapiehę, ambasadora Edwarda Raczyńskiego oraz Irenę Anders.
Artystka malowała ich portrety, a oni polecali ją swoim znajomym. Technika i talent polskiej malarki szybko została doceniona przez arystokrację. Barbara Kaczmarowska-Hamilton w swoich pracach używa głównie pasteli, rozprowadzając je na papierze. W swojej twórczości trzyma się jednej zasady: chodzi o przyjemność, a nie o prawdę. Portretowane osoby przedstawia tak, jak same chciałyby siebie widzieć.
Czytaj też: Kto przed kim dyga w brytyjskiej rodzinie królewskiej?
Barbara Kaczmarowska-Hamilton
Barbara Hamilton: nieoficjalna portrecistka angielskiej rodziny królewskiej
Z okazji Platynowego Jubileuszu królowej Elżbiety II Barbara Kaczmarowska-Hamilton została zaproszona do zamku Windsor. Artystkę poproszono, by namalowała monarchinię z okazji 70-lecia jej panowania. Portret dokończyła w swoim londyńskim studio na South Kensington. Kiedy władczyni zobaczyła efekty pracy polskiej malarki, zażyczyła sobie, by dzieło zawisło w zamku. Portal British Poles podaje, że Basia Hamilton „została przyjęta bardzo serdecznie”. „Garderobiana zaprezentowała jej liczne suknie królowej wraz z dodatkami, między innymi słynnymi broszkami. Barbara wybrała przepiękną różową suknię, w której królowa prezentowała się wspaniale. Królowa okazała się osobą niezwykle ciepłą, pogodną i… rozmowną", dowiadujemy się.
Dzisiaj Barbara Kaczmarowska-Hamilton uważana jest za Ambasadora Polski na Zachodzie. Artystkę wymienia się wśród 50 obywateli polskiego pochodzenia etnicznego, którzy mieli znaczący wpływ na historie Wysp Brytyjskich. Nazywa się ją nieoficjalną portrecistką angielskiej rodziny królewskiej. Pierwszą namalowaną przez nią osobą z rodziny Windsorów był książę Michał z Kentu. Potem portretowała jeszcze innych członków brytyjskiej rodziny królewskiej: księżniczkę Annę, księżną Yorku Sarah Ferguson z córkami, księżniczkami Beatrice i Eugenią oraz Królową Matkę. W imponującym portfolio Barbary Hamilton znalazł się również papież Jan Paweł II, Lech Wałęsa czy Margaret Thatcher.
Zobacz także: Przyjaciel Meghan Markle zdradził, jacy są Archie i Lilibet. Córka Sussexów właśnie skończyła rok
Barbara Kaczmarowska-Hamilton, 24.10.2011, Londyn
Portret Królowej Matki namalowany przez Barbarę Hamilton
Źródło: kultura.gazeta.pl
