REKLAMA
PORTFEL GWIAZD

20 lat temu ostatni żuk zjechał z taśmy montażowej

2018-02-12 20:46
publikacja
2018-02-12 20:46

20 lat temu, 13 lutego 1998 roku, w Fabryce Samochodów Ciężarowych w Lublinie zakończono produkcję samochodu dostawczego żuk. Łącznie z zakładu wyjechało niemal 600 tysięcy egzemplarzy auta.

fot. Piotr Kochanski, Michal Sielewicz / / FORUM

W powojennej Polsce brakowało lekkiego samochodu dostawczego, którego na co dzień mogliby używać przedsiębiorcy. W związku z tym na bazie podzespołów samochodu Warszawa opracowano prototyp żuka. Produkcja ruszyła w 1959 roku.

Choć konstrukcji lubelskiej furgonetki nigdy nie uważano za nowoczesną, odznaczała się trwałością, a samochód można było łatwo naprawić. Ze względu na wysokie zawieszenie i prostą mechanikę, chętnie eksploatowano go na wsiach.

Z czasem auto zostało poddane wielu modernizacjom. Zmieniono kierunek otwierania drzwi - pierwotnie otwierały się pod wiatr", a także miejsce montowania lewarka zmiany biegów - początkowo umieszczony przy kierownicy, został wmontowany w podłogę. W ofercie pojawiły się też warianty z mocniejszymi silnikami. Pierwsze egzemplarze żuka były produkowane wyłącznie w wersji pick-up. Wkrótce opracowano wersję furgon. Pojawiły się też pojazdy służące do przewozu większej liczby osób, samochody pożarnicze, do transportu pieczywa czy odzieży.

Auta były produkowane również na eksport. Jeździły po drogach Związku Radzieckiego, Bułgarii, Węgier, a także Szwecji, Finlandii czy Egiptu. Żuk był tam montowany w fabryce w Kairze. Doczekał się nawet swojej egipskiej nazwy "Ramzes.

W latach 90. eksport żuków znacznie spadł. Również na rynku wewnętrznym auto przegrywało z używanymi furgonetkami sprowadzanymi z Zachodu. Czynniki ekonomiczne sprawiły, iż podjęto decyzję o zakończeniu produkcji.

Prace nad nowym modelem rozpoczęto w 1956 roku w lubelskiej Fabryce Samochodów Ciężarowych. Konstruktorami pojazdu byli inżynierowie Stanisław Tański oraz Roman Skwarek. Za wygląd nadwozia odpowiadał Julian Kamiński.

Prototyp został ukończony w 1957 roku. Zaprezentowano go na Międzynarodowych Targach Poznańskich w 1958. W tym samym roku powstała seria próbna, obejmująca 50 pojazdów. 24 lipca 1959 roku samochód trafił do produkcji seryjnej.

W kolejnych latach konstrukcja auta ulegała unowocześnieniu. Najwięcej modernizacji przeprowadzono w latach 70., między innymi układu hamulcowego i instalacji elektrycznej. Zmieniono też kabinę samochodu - przednią ścianę i kształt dachu.

Nowy model - Lublin został wdrożony do produkcji w 1993 roku. Nie spowodowało to jednak zakończenia wytwarzania żuka. Ostatni samochód tej marki zjechał z taśmy montażowej dopiero pięć lat później.

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/E.Porycka/K.Koziełł/dok.

Źródło:IAR
Tematy
Wygodna Pożyczka, gdzie chcesz i na co chcesz!

Wygodna Pożyczka, gdzie chcesz i na co chcesz!

Komentarze (8)

dodaj komentarz
karbinadel
Lista modernizacji przez 40 lat jest iście imponująca :) W tym czasie normalne firmy zmieniłyby całkowicie produkowany przez siebie model 4-5 razy. Naprawdę nie ma czego żałować
ajwaj
A szkoda..
Wiele marek przezylo "prywatyzacje=rabunek majatku narodu" i likwidacje przemyslu lat 1990-ych.
Skoda, Lada, Dacia, Zetor itd. Produkcja wl. samochodu i.in. to nie skrecanie w montowni, a wlasna nauka, dostawcy, szkoly, i zyski itd. w kraju
karbinadel
Skoro zamiast opracować nowy model, zamknięto produkcję - to znaczy że żadnej własnej szkoły ani myśli technicznej tam nie było
ajwaj odpowiada karbinadel
PL nie miala szans na SWÒJ samochód, moze jedynie na oryginalny tlumik nowego pokolenia, Koszty rozwojowe-kontrukcyjne np. VW to dziesiatki mld. € w roku

ALE w/w Czesi itd. nie zaorali swoich fabryk, nie "sprwatyzowli=ukradli", a wzieli licencje i siec dostawców, pracowników, szkól itd. zostala. Maja swoja Skode.
PL nie miala szans na SWÒJ samochód, moze jedynie na oryginalny tlumik nowego pokolenia, Koszty rozwojowe-kontrukcyjne np. VW to dziesiatki mld. € w roku

ALE w/w Czesi itd. nie zaorali swoich fabryk, nie "sprwatyzowli=ukradli", a wzieli licencje i siec dostawców, pracowników, szkól itd. zostala. Maja swoja Skode...Powstala 1895

Prez. Zeman w 01.2018 sprzedal w bezkresnej Rosji na razie 6 000 Zetorów (traktory), Skody serwis do autobusów Ikraus itd.
PS IKARUS-autobusy jest wegierski i PANSTWOWY w wiekszosci :) Maja mniej zlodziei ??? :)
specjalnie_zarejstrowany1
Jak w ogole mozecie porownywac Skode do naszej motoryzacji? Przedwojenna linia Skody byla inspiracja dla wszystkich niemieckich marek. Porshe do dzis kontynuuje model nadwozia ktory tak naprawde pochodzi od Skody co sprytnie przez dziesiatki lat probowali zatuszowac bo Ferdynand nic nie wymyslil tylko doskonalil Czeskie pomysly.
sgbw
W powojennej Polsce brakowało auta dla przedsiębiorcy.... kto to pisze...
fwd_price
20 lat temu namacalnie okazało się, że produkowanie tego samego samochodu od 40 lat nie przynosi efektów, bo ludzie wolą używane zamiast nowego.
Było to zaskoczeniem dla producenta i że zdziwieniem zaprzestali produkcji. :-)
Przez 10 lat od transformacji nie zorientowali się że jest przestarzały już po zjechaniu z taśmy.
20 lat temu namacalnie okazało się, że produkowanie tego samego samochodu od 40 lat nie przynosi efektów, bo ludzie wolą używane zamiast nowego.
Było to zaskoczeniem dla producenta i że zdziwieniem zaprzestali produkcji. :-)
Przez 10 lat od transformacji nie zorientowali się że jest przestarzały już po zjechaniu z taśmy. Charakterystyczne dla biznesu w państwowych rękach, działa doskonale tylko w warunkach monopolu, gdy konkuruje z Nysą i Trabantem. :-)

Powiązane: Motoryzacja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki