Pomocnik Historyczny

Pod Grunwaldem

Wielka bitwa pod Grunwaldem

Kadr z filmu „Krzyżacy” Aleksandra
Forda z 1960 r. Kadr z filmu „Krzyżacy” Aleksandra Forda z 1960 r. Polfilm / EAST NEWS
Jest 15 lipca 1410 r., zbliża się południe. Nieuchronnie dojdzie zaraz do walnego starcia na polach między wioskami Stębark i Grunwald, gdzie stoją wojska krzyżackie, a wsią Ulnowo i jez. Łubień, gdzie zaległa armia polsko-litewska.

Dwa nagie miecze

Armia krzyżacka, która miała za sobą forsowny całonocny marsz, tkwiła w gotowości bojowej już kilka godzin, coraz bardziej wystawiona na lipcowe słońce. To niekorzystne położenie nie było skutkiem przebiegłości króla Władysława Jagiełły, lecz nadmiernej ostrożności wielkiego mistrza Ulricha von Jungingen. Ów, wreszcie chcąc przyspieszyć bitwę, wysłał dwóch heroldów. To powszechnie znany epizod – uściślijmy go tylko: formalnie nie byli to heroldowie zakonu, lecz jego sprzymierzeńców, księcia szczecińskiego Kazimierza (syna Świętybora/Świętobora II) oraz króla węgierskiego Zygmunta Luksemburskiego. (Dwa dni wcześniej przez posłów wypowiedział on oficjalnie wojnę, lecz fakt ten król Władysław Jagiełło zachował w ścisłej tajemnicy).

Aroganckie słowa heroldów były wielekroć parafrazowane w beletrystyce. Według Jana Długosza mieli oni powiedzieć: „Najjaśniejszy królu! Wielki mistrz pruski Ulrich posyła tobie i twojemu bratu (...) dwa miecze, byś się starł z nim i z jego wojskiem bez ociągania się i odważniej, niż się tym chwalisz, żebyś się dłużej nie chował w lasach i gajach, zwodząc go, i byś nie odsuwał walki na potem. Jeżeli zaś uważasz, że masz zbyt ciasną przestrzeń do rozwinięcia szeregów, mistrz pruski Ulrich, by cię przynęcić do walki, ustąpi ci, jak daleko chcesz, z równiny, którą zajął swym wojskiem, albo wreszcie wybierz jakiekolwiek pole bitwy, byś walki tylko dalej nie odkładał”.

Zasłona przyłbicy hełmu typu psi pysk, miecz i krzyżacka pawęż. Wszystkie elementy uzbrojenia pochodzą z XIV/XV w., obecnie w zbiorach Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie.Muzeum Wojska PolskiegoZasłona przyłbicy hełmu typu psi pysk, miecz i krzyżacka pawęż. Wszystkie elementy uzbrojenia pochodzą z XIV/XV w., obecnie w zbiorach Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie.

Warto jednak wiedzieć, że przekazanie miecza (w tym przypadku dwóch) jako rytualne wyzwanie do bitwy było praktykowane w średniowieczu i nie musiało być przejawem jakiejś niepohamowanej pychy wielkiego mistrza. Jan Długosz przedstawił Ulricha von Jungingen jako bez mała młodzieńca: butnego i popędliwego.

Pomocnik Historyczny „1410 Grunwald” (100170) z dnia 13.07.2020; Bitwa; s. 102
Oryginalny tytuł tekstu: "Pod Grunwaldem"
Reklama