Palące kalifornijskie słońce, sięgające nieba palmy, ogniste zachody słońca, ogromne plaże ze stylowymi budkami ratowników i świat celebrytów Hollywood. Z tym kojarzy nam się jedno z najludniejszych amerykańskich miast – Los Angeles. Miasto Aniołów to obowiązkowy punkt na trasie niemalże każdego road tripu po zachodnim wybrzeżu USA. Piaszczysta plaża Venice, hollywoodzka Aleja Gwiazd, molo Santa Monica czy park rozrywki Disneyland są najbardziej znanymi atrakcjami LA. Jedni uwielbiają blask tego miasta, drudzy po pierwszej wizycie omijają go szerokim łukiem.
Los Angeles 🌴
Data utworzenia: 1781 / Stan: Kalifornia / Mapa centrum miasta
Los Angeles swoją powierzchnią zajmuje około 1300 km² i ma miano najbardziej zaludnionego miasta w Kalifornii. Jego cała nazwa brzmi: “El Pueblo de Nuestra Señora la Reina de los Ángeles de Porciúncula”, co tłumaczymy jako „Miasto Matki Bożej, królowej Świętych Aniołów z Porcjunkuli”. Ta nazwa pochodzi od pierwszych osadników, którzy w 1781r. założyli tu małą wioskę i utworzyli siedzibę misjonarską na tym terenie. W 1821r., po odzyskaniu niepodległości przez Meksyk, wioska zaczęła należeć do tego państwa. Dopiero w 1848r., kiedy wojna amerykańsko-meksykańska dobiegała końca, Los Angeles wraz z innymi obszarami Kalifornii, zostały wykupione przez amerykański rząd i dołączone do Stanów Zjednoczonych. Dzisiaj LA jest wielkim obszarem biznesu, siedzibą przemysłu filmowego Hollywood oraz stolicą rozrywki, muzyki, kultury, mediów, nauki czy technologii. Ponadto, przez lata miasto zyskało takie przydomki jak: Miasto Aniołów czy La-La Land.
Ten wpis jest częścią serii: Road trip po zachodnim wybrzeżu USA. (2019)
Nasze dni w Los Angeles 🌴
Poza naszym road tripem po zachodniej części Stanów Zjednoczonych spędziliśmy jeszcze trochę czasu u naszej cioci mieszkającej w Camarillo, blisko Los Angeles. Dzięki temu, w Mieście Aniołów byliśmy niezliczoną ilość razy i znamy główne atrakcje tej metropolii oraz kilka mniej sławnych, ale równie wartych poświęcenia czasu. LA jest naszym ulubionym z największych amerykańskich miast. Mimo, że uważamy je za kiczowate pod kilkoma względami, wiele atrakcji też nas rozczarowało, La-La Land ma coś takiego w sobie, że go polubiliśmy i chcemy tam wracać. Ma swój niepowtarzalny blask. Te miejsca, które opisujemy poniżej spokojnie możecie odwiedzić spędzając tam dwa dni.
Znak Hollywood
Wspinaczka na znak Hollywood to nasze najlepsze wspomnienie z LA, któremu poświęciliśmy osobny wpis. Jeśli macie ochotę na spacer, bardzo polecamy Wam poranny trekking na wzgórza Los Angeles. Gwarantujemy wspaniałą grę kolorów o wschodzie słońca z panoramą na wieżowce stojące w centrum miasta. Ta miejscówka jest chyba jedynym tak cichym i spokojnym w tej okolicy. Pokazuje zupełnie inną perspektywę metropolii. Jeśli nie chcecie iść pod same litery, w podlinkowanym powyżej poście również podajemy punkty do zrobienia fajnego zdjęcia z tą historyczną ikoną Hollywood.
Aleja Gwiazd czyli Walk of Fame
Aleja Gwiazd to jedna z tych atrakcji, która potrafi rozczarować, ale jak zawsze rekomendujemy każdemu tutaj przyjechać i wyrobić własne swoje zdanie. Samochód można zaparkować w pobocznych ulicach, na prywatnych parkingach, za opłatą kilkunastu dolarów. Deptak Walk of Fame, na którym będziecie szukać ikon sław jest zwykłą, ruchliwą ulicą, po której z obydwóch stron umieszczone są pięcioramienne gwiazdy. Każdy po nich biega, nie zwracając często na nie uwagi, może się też zdarzyć, że bezdomny postawił na którejś z nich swój dobytek. Niektóre gwiazdy takie jak np. Donalda Trumpa są niszczone przez wandali. Nie jest to ani zadbane miejsce, ani warte jakiejś większej uwagi, przynajmniej w naszych oczach. My wybraliśmy się na krótki spacer tą aleją, żeby odnaleźć takie gwiazdy jak: Slash, Mickey Mouse czy Walt Disney. Będąc tam zwróćcie, także uwagę na budynki znane z ceremoni wręczania Oskarów takie jak: Chinese oraz Kodak Theater.
Sklep muzyczny Guitar Center
Dokładny adres: 7425 Sunset Blvd, Hollywood, CA 90046
Będąc w Los Angeles w 2017r. odkryłam świetną miejscówkę dla kochających stare, legendarne zespoły. Guitar Center to sklep z gitarami, w którym swój sprzęt kupowały największe gwiazdy rocka czy metalu. Przed jego wejściem, lata temu, został utworzony Rock Walk. Od 1985r. legendarne zespoły i gitarzyści tacy jak np: AC/DC, Slash, Les Paul, Iron Maiden, Linkin Park, Def Leppard, Aerosmith odwiedzają to miejsce przypieczętowując ślady swoich dłoni. Niektórzy oddają też swoje instrumenty z autografami. Ponadto, można tam kupić przeróżne gadżety z zespołami, począwszy od płyt przez koszulki, magnesy, piórka aż do figurek. My kupiliśmy sobie miniaturkę Axla Rose z Guns N’Roses. Teraz ma kto nam śpiewać największe hity grupy! Ze słynnej Alei Gwiazd można dotrzeć tutaj na piechotę, jest to w bliskiej odległości od siebie.
Plaża i deptak Venice
Venice to jedna z najbardziej znanych kalifornijskich plaż. Na skrzyżowaniu ulic Pacific Avenue z Windward Avenue wisi znak Venice zapraszający nas na plażę. Fajnie jest zacząć zwiedzanie od zrobienia sobie zdjęcia przy nim i od tej strony wejść na olbrzymią plażę Venice. Na początek zrobiliśmy sobie spacer promenadą Venice Beach Boardwalk, na której jest wiele sklepików, knajpek oraz handlarzy różnymi pamiątkami. Są również artyści, tancerze prezentujący swoją sztukę, ale i bezdomni śpiący na trawie. Wszystko razem tworzy istną mieszankę stylów, kultur i ras dając deptakowi niepowtarzalny klimat. W bocznych uliczkach, na niektórych budynkach odnaleźliśmy kolorowe murale dodające uroku tej dzielnicy. Jednym z najbardziej znanych jest ten z Arnoldem Schwarzeneggerem. Do tego, atrakcją jest siłownia Muscle Beach, na której trenował.
Na plaży znajdują się niebieskie budki ratowników, przy których można odpocząć i obejrzeć wspaniały zachód słońca nad oceanem. Przepiękne, długie palmy tylko wzbogacają ten widok. My mieliśmy takie szczęście, że kolory nieba tego dnia podczas złotej godziny były typowo kalifornijskie! Bajka!
Plaża i molo Santa Monica
Santa Monica to kolejna plaża, o której słyszał zapewne każdy już dawno przed planowaniem przyjazdu do LA. Główną jej atrakcją jest molo Santa Monica, na którym znajduje się rodzinny park rozrywki Pacific Park z wielkim diabelskim młynem, karuzelą zbudowaną w latach dwudziestych oraz akwarium Santa Monica Pier. Co więcej, to tutaj wielkim znakiem oznaczony jest koniec historycznej Route 66. Zrobiliśmy sobie niedługą przechadzkę i szybko stamtąd pojechaliśmy, ponieważ to miejsce zupełnie nie przypadło nam do gustu. Mnóstwo śmieci, bezdomnych oraz byle jakich sklepików było tym co nas odstraszyło. Zdecydowanie bardziej podobała nam się plaża i deptak Venice.
Sekretna huśtawka
Dokładna lokalizacja Secret Swing: 34.085341, -118.234538
Jeśli macie chwilkę czasu i lubicie takie małe, nieoczywiste atrakcje to mamy coś dla Was! W LA, na jednym ze wzgórz, możecie podjechać na ukrytą huśtawkę z widokiem miasto, w tym część wieżowców Downtown. Znajdziecie ją blisko parku Elysian. Samochód należy zaparkować przy ulicy Angels Point Road, skąd kilkuminutowym spacerem dotrzecie do huśtawki. Myśleliśmy, że nie będzie to oblegane miejsce, ale jak się okazało na zdjęcie trzeba było trochę poczekać!
Obserwatorium astronomiczne Griffith
Ostatnim z miejsc, które odwiedziliśmy w Mieście Aniołów było obserwatorium astronomiczne Griffith. Z tego punktu można podziwiać panoramę Los Angeles oraz znak Hollywood w całej okazałości. Sama budowla jest równie imponująca. W środku, w głównym budynku można obejrzeć kilka wystaw, jak i różnych przyrządów astronomicznych. W obiekcie znajduje się m.in wahadło Foucaulta czy czynny teleskop Zeissa, przez który bezpłatnie możecie oglądać naszą galaktykę, księżyc i drogę mleczną. Griffith zrobiło na nas dobre wrażenie. Dopiero jakie imponujące widoki stąd muszą być po zachodzie słońca!
Smutny wizerunek Los Angeles
W wielkich miastach takich jak LA, widzieliśmy też dużo tych nieprzyjemnych i smutnych obrazów. Żyje tu wielu bezdomnych. Czasem jadąc przez środek miasta można zobaczyć całą ulicę pokrytą ich namiotami z dobytkiem. Niektórzy z tych osób mogą być pod wpływem narkotyków lub innych środków odurzających, dlatego uważajcie na siebie i nie zatrzymujcie się w takich miejscach, w których czujecie, że coś wam się nie podoba. Będąc w Los Angeles nieraz spotkaliśmy się z bezdomnymi bijącymi się, krzyczącymi coś za kimś na całą ulicę czy załatwiającymi potrzeby fizjologiczne w publicznych miejscach. Jadąc przez to miasto zobaczycie, także całe budynki pomalowanie farbami czy zniszczone w jakiś brzydki sposób. To taki przykry wizerunek LA, którego nie da się ominąć, bo przypomina o sobie na każdym kroku.
Okolice Los Angeles
Cała okolica Los Angeles i skaliste wybrzeże jest cudowne. My często wracaliśmy z LA do naszej cioci do Camarillo kalifornijską 1 prowadzącą wzdłuż oceanu. Widoki na tej drodze są wspaniałe! Jeśli macie więcej czasu gorąco polecamy Wam przejechać się tą trasą, zatrzymując się przy wybrzeżu Malibu, gdzie Wam tylko się spodoba. Naszą ukochaną plażą jest Point Mugu Beach, na której zjawialiśmy się bardzo często, chociażby na zachód słońca. Światło o tej porze jest nie do opisania!
Dodatkowo, dla osób mających więcej czasu zachęcamy zajrzeć w Los Angeles do takich miejsc jak:
- Beverly Hills – słynna dzielnica gdzie mieszkają milionerzy i sławni,
- Rodeo Drive – ulica ze sklepami, w których celebryci robią zakupy,
- Disneyland oraz Universal Studios – wspaniałe parki rozrywki dla osób w każdym wieku.
