Waran z Komodo. Drapieżnik atakuje ludzi od lat

Waran z Komodo / Fot. Noppon Meenuch, Unsplash.com
Waran z Komodo / Fot. Noppon Meenuch, Unsplash.com
Waran z Komodo, znany również jako smok Komodo, to niezwykły gatunek gada, który przyciąga uwagę naukowców i entuzjastów przyrody na całym świecie.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Mając swój dom na indonezyjskich wyspach Komodo, Rinca, Flores, Gili Motang i Padar, te gady są największymi żyjącymi gatunkami jaszczurek na świecie. Dorastają do około 2-3 metrów długości i mogą ważyć nawet do 70 kg.

Warany z Komodo to fascynujące stworzenia. Są prawdziwymi drapieżnikami, które polują na szeroką gamę zwierząt - od owadów i ptaków, po małe ssaki, a nawet duże zwierzęta takie jak jelenie, bawoły i dziki. Niestety, zdarza się, że atakują również ludzi. 

Waran z Komodo nie jest atrakcją turystyczną

Warany mają ostry wzrok, który pozwala im rozpoznawać ruch na odległość do 300 metrów, a także niesamowity zmysł węchu. Ten pozwala im wykrywać zdobycz na odległość do 4 km. 

Tak wygląda smok z Komodo:

Waran z Komodo jest również zdolny do krótkotrwałego biegu z prędkością do 20 km/h, co czyni go skutecznym drapieżnikiem w swoim środowisku.

Sprawdź: Bentley Bentayga

Jednak niezależnie od ich zdolności łowieckich, najbardziej znaną cechą waranów z Komodo jest ich jad. W przeszłości sądzono, że jaszczurki te powodują zakażenie swojej ofiary poprzez ukąszenie, które wprowadzało bakterie z ich pyska do ukąszonej ofiary. Ale badania przeprowadzone w 2009 r. wykazały, że warany z Komodo mają gruczoły jadowe, które wytwarzają związki mogące powodować zatrzymanie krwi, spadek ciśnienia krwi, a nawet szok u ofiary.

Podczas gdy warany z Komodo są niewątpliwie fascynujące, są też istotami, które należy traktować z szacunkiem i ostrożnością. Choć są chronione przez prawo indonezyjskie i międzynarodowe jako gatunek zagrożony, incydenty związane z waranami z Komodo i ludźmi są znane i popularne.

Smok z Komodo zaatakował człowieka

Najbardziej znanym przypadkiem jest atak na Szwajcara, Rudolfa von Redinga, który zginął po ataku warana na wyspie Komodo w 1974 r. 

Innym, bardziej niedawnym incydentem, był atak na 8-letniego chłopca na Flores w 2007 r. Chłopiec, który bawił się sam na tyłach domu, został nagle zaatakowany i zmarł na skutek ukąszenia. W 2009 r. także doszło do tragicznego incydentu, w którym rybak został zaatakowany i zmarł na skutek obrażeń po ukąszeniu. 

Takie incydenty podkreślają potrzebę ostrożności przy interakcji z tymi potężnymi stworzeniami.

Warany z Komodo to dzikie zwierzęta z naturalnym instynktem obronnym i agresywnym. Choć nie są one z natury agresywne wobec ludzi, mogą stać się niebezpieczne, jeśli poczują zagrożenie. A ich silne szczęki, ostre jak brzytwa zęby i mocny ogon mogą spowodować poważne obrażenia. 

Zobacz: Najniższa krajowa w Niemczech

Kluczem do bezpiecznego spotkania z waranem z Komodo jest szacunek dla jego naturalnych instynktów i zachowań. Zdecydowanie nie zaleca się próby dotykania, karmienia czy prowokowania tych jaszczurek. Zamiast tego, jeśli masz szczęście zobaczyć te niezwykłe zwierzęta na wolności, najlepiej jest podziwiać je z bezpiecznej odległości, przestrzegać zasad danego parku i - jeśli to możliwe - być pod opieką doświadczonego przewodnika, który zna te zwierzęta i wie, jak bezpiecznie się z nimi obchodzić.

Niektórzy turyści mają ochotę na zastrzyk adrenaliny i chcą zrobić sobie np. selfie z waranem z Komodo. Zdecydowanie nie zaleca się takich praktyk.