Polregio podpisało umowy ramowe z Newagiem, Pesą, FPS Cegielski i Stadler Polska na dostawę do 200 Elektrycznych Zespołów Trakcyjnych (ETZ) za ponad 7 mld zł. Nowe pociągi mają być dostarczone w ciągu najbliższych trzech lat.
"Podpisujemy cztery umowy ramowe z czterema producentami: z Pesą, FPS, Newagiem i Stablerem. (...) Pierwsza umowa wykonawcza zostanie zawarta jeszcze w tym roku. Do 2026 roku na tory wjedzie nawet do 200 nowych pojazdów. Planujemy na ten cel wydać około 7 mld zł" - powiedział na uroczystości z okazji podpisania umowy ramowej prezes Polregio Artur Martyniuk.
"Proces przetargowy będzie szybki i prosty pod warunkiem, że będzie ogłoszony konkurs, bo koleje regionalne muszą startować w konkursie na zakup taboru. Co do zasady jesteśmy przygotowani nie tylko z przetargiem, ale mamy gotowe wnioski w przypadku ogłoszenia konkursu przez Centrum Unijnych Projektów Transportowych" - dodał.
Prezes Polregio zapowiedział, że aukcja elektroniczna nastąpi w około 2 tygodnie od daty rozstrzygnięcia pierwszego konkursu przez CUPT.
Polregio w maju ubiegłego roku ogłosiło przetarg na dostawę do 200 nowych elektrycznych zespołów trakcyjnych. Jak podawano wówczas w ogłoszeniu zamówienia, dostawa ma dotyczyć maksymalnie 60 sztuk elektrycznych zespołów trakcyjnych posiadających od 130 do 160 miejsc siedzących i maksymalnie 140 sztuk w wersji z minimum 210 miejscami siedzącymi.
Oferty w przetargu złożyły cztery firmy: Newag z ceną 10,76 mld zł brutto, Stadler Polska z ceną w wysokości 10,89 mld zł brutto, Pojazdy Szynowe PESA Bydgoszcz z ceną 9,94 mld zł i H. Cegielski – Fabryka Pojazdów Szynowych z ceną w wysokości 7,16 mld zł brutto.
Polregio informowało wcześniej, że umowy ramowe będą obowiązywać 36 miesięcy od dnia podpisania. Przez ten okres wykonawcy związani umową ramową będą składać oferty na określoną liczbę pojazdów. O tym, u którego z producentów zostanie zamówiony pojazd, rozstrzygać ma aukcja elektroniczna. To na jej podstawie zawierane będą umowy w sprawie konkretnego zamówienia.
Prezes PFR Paweł Borys powiedział, że środki na tę inwestycję mają być niedługo dostępne.
"Jako PFR jesteśmy operatorem Krajowego Planu Odbudowy, więc w kontekście źródeł finansowania rząd przedstawił przed nami zadanie zapewnienia bezpieczeństwa finansowego tego programu, niezależnie od opóźnień, dyskusji związanych z wypełnieniem kamieni milowych. Jako PRF gwarantujemy, że ministerstwo infrastruktury, CUPT i w ślad za tym Polergio będzie miało zapewnione środki finansowe, aby te inwestycje zrealizować, ponieważ te inwestycje są potrzebne biorąc po uwagę jakość taboru i potrzebę jego unowocześnienia" - powiedział.
"My z większością ministerstw zawarliśmy już umowy dotyczące finansowania wydatków z KPO. Ministerstwo Infrastruktury ma jeden z największych programów. Tę umowę w tej chwili finalizujemy, mamy nadzieję, że w perspektywie lutego ona będzie zawarta i umożliwi to realizację tego programu inwestycyjnego" - dodał.
Polregio to największy kolejowy przewoźnik pasażerski w Polsce, z 27-proc. udziałem w rynku. (PAP Biznes)
epo/ osz/